Powodów
jest wiele. Przepiękne otoczenie, ciepłe promienie słońca, dobra
infrastruktura i świetne stoki. To wszystko sprawia, że Polacy na
swój ulubiony narciarski kurort często wybierają Włochy.
Narty to nie wszystko, ważny
jest tez klimat. Podczas niektórych sezonów byliśmy najliczniejszą
grupą turystów odwiedzających tamtejsze regiony. Który z nich
warto wybrać, aby znaleźć najlepsze stoki? Gdzie jest tłoczno, a
gdzie unikniemy kolejek do wyciągów?
Bardzo
popularna – i nie bez powodu – jest ostatnio Lombardia. Jest to
najbogatszy i najbardziej rozwinięty gospodarczo region Włoch. Jego
stolicą jest Mediolan. Główne ośrodki narciarskie to Livigno
oraz Bormio. Pierwszy to bardzo dobre stoki, rewelacyjny snowpark na
Mottolino i nieprzemierzone tereny do jazdy poza przygotowanymi
trasami. Drugi zaś słynie z legendarnego stoku Stelvio, gdzie co
roku odbywa się tu Zjazd zaliczany do Pucharu Świata. Oprócz
Alp warto zobaczyć malownicze jezioro Garda.
Nieco
mniej popularnym, bo bardziej oddalonym od Polski ośrodkiem
narciarskim jest Piemont. Znajduje się tu ponad 50 małych i
dużych ośrodków narciarskich. Najważniejsze regiony to Monte Rosa
i Via Lattea. Najsłynniejszym zaś ośrodkiem narciarskim w
Piemoncie jest Sestriere. Jest Położone na wysokości ponad 2000 m.
i zawsze daje gwarancję śniegu. Tak w zimie jak i w wiosenne
miesiące.
Ciekawym regionem jest także Veneto z
legendarna stacją Cortina d'Ampezzo położoną w drogiej
arystokratycznej miejscowości. Veneto to ponad 30 ośrodków
narciarskich położonych w Dolomitach, wśród których dużą
popularnością cieszą się dwa połączone wyciągami ośrodki –
Arabba i Marmolada.
To tylko niektóre spośród
atrakcyjnych regionów narciarskich w tym kraju. Jeżeli zastanawiasz
się, gdzie wybrać się w tym sezonie, weź pod uwagę Włochy. Narty na dach i w drogę! Z perspektywą prawdziwego białego
szaleństwa warto jechać nawet do Piemontu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz