Etiopia to jeden z
najuboższych krajów świata, jedynym dużym ośrodkiem gospodarczym
jest jego stolica Addis Abeba. To niezwykle stare państwo
zamieszkiwane jest obecnie przez prawie sto milionów osób (do XIX
wieku tylu ludzi żyło w całej Afryce), co czyni je jedno z
najludniejszych państw na całym kontynencie afrykańskim.
Na północy Etiopii w
górach Semien (to tam mieszkali kiedyś Felaszowie, wyznawcy
judaizmu, zwani Czarnymi Żydami) znajduje się niezwykle atrakcyjne
miejsce. Ras Dashen, bo o nim mowa to czwarty pod względem wysokości
nad poziomem morza punkt na Czarnym Lądzie. Cała Etiopia nie bez
powodu nazywana jest często Tybetem Afryki. To niezwykle malowniczy,
ale także bardzo wymagający kraj. Ras Dashen to wygasły wulkan,
który liczy sobie ponad 4500 metrów. Na wysokości powyżej 3000 m.
n.p.m. występuje roślinność wysokogórska, lecz szczyt ten
zdominowany jest przez nagie skały.
Tak jak często to bywa w
przypadku Afryki, także Etiopia słynie z dzikiej przyrody. A
okolica gór Semien jest miejscem niezwykle dzikim nawet jak na
Czarny Ląd. Niestety z dzikością wiążą się mniej pozytywne
aspekty takie jak choroby tropikalne czy tak zwane choroby brudnych
rąk.
Etiopia jest nie tylko
miejscem słynącym z różnorodnego krajobrazu. To także prawdziwa
mieszanka tradycji, kultur i religii. Na przestrzeni wieków
spotykali się tu wyznawcy trzech wielkich religii monoteistycznych –
judaizmu, chrześcijaństwa i islamu. Jednak wyznaniem dominującym
od setek lat jest tam chrystianizm. Etiopią za czasów dynastii
Salomonidów była prawdziwym bastionem tej religii, otoczona z
prawie wszystkich stron przez młode państwa muzułmańskie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz